Wyszukiwanie
Polski
  • English
  • 正體中文
  • 简体中文
  • Deutsch
  • Español
  • Français
  • Magyar
  • 日本語
  • 한국어
  • Монгол хэл
  • Âu Lạc
  • български
  • Bahasa Melayu
  • فارسی
  • Português
  • Română
  • Bahasa Indonesia
  • ไทย
  • العربية
  • Čeština
  • ਪੰਜਾਬੀ
  • Русский
  • తెలుగు లిపి
  • हिन्दी
  • Polski
  • Italiano
  • Wikang Tagalog
  • Українська Мова
  • Inne
  • English
  • 正體中文
  • 简体中文
  • Deutsch
  • Español
  • Français
  • Magyar
  • 日本語
  • 한국어
  • Монгол хэл
  • Âu Lạc
  • български
  • Bahasa Melayu
  • فارسی
  • Português
  • Română
  • Bahasa Indonesia
  • ไทย
  • العربية
  • Čeština
  • ਪੰਜਾਬੀ
  • Русский
  • తెలుగు లిపి
  • हिन्दी
  • Polski
  • Italiano
  • Wikang Tagalog
  • Українська Мова
  • Inne
Tytuł
Transkrypcja
Następnie
 

Zwycięstwo nad światem zakłócającym pokój, część 9 z 11

Szczegóły
Pobierz Docx
Czytaj więcej
Panie Elonie Musku, pański syn jest taki ładny i wygląda na mądrego, tak jak jego ojciec. Może będzie miał świetlaną przyszłość i zrobi coś dla swojego kraju. Ale nie teraz. Niech cieszy się niewinnym dzieciństwem, a cokolwiek się stanie, zobaczymy. Cokolwiek się stanie, zobaczymy. Będziemy mieć wystarczająco czasu, aby widzieć i/lub go wyszkolić. Po prostu chroń swojego syna. Chroń go przed dezorientującą lub niespokojną energią z kłótliwych sytuacji. Chroń go przed tym wszystkim, nawet jeśli wydaje się, że nie rozumie tego w swoim wieku, ale jego dusza rozumie. Jego dusza rozumie, a jego serce to czuje. Jego intuicyjna zdolność wszystko to wchłonie. Więc proszę oszczędzić mu tego wszystkiego.

I Panie Musk, ponad wszystko, PROSZĘ CHRONIĆ SWOJEGO SYNA PRZED MOŻLIWYM RYZYKIEM NIEBEZPIECZEŃSTWA! Pan wie, o czym mówię… Uwielbiam pana syna. Jest taki piękny. Proszę się nim opiekować. I proszę mi wybaczyć, jeśli w jakikolwiek sposób pana uraziłam. Życzę panu, pana synowi wszystkiego najlepszego. I dziękuję za pomoc Ameryce. Dziękuje, że pomaga pan światu, pomagając Prezydentowi Trumpowi. Niech Bóg pana błogosławi. Niech Bóg pana błogosławi, przystojny człowieku, bogaty człowieku, potężny człowieku. Cieszę się, że mamy pana na tym świecie.

I panie Musk, przede wszystkim, proszę nie tracić ducha, nieważne, co mówią ludzie. Ludzie są ludźmi. Wszyscy mają różne opinie, różne sposoby myślenia, różne przekonania. Niech robi pan to, co uważa za słuszne. Pomoże Prezydentowi Trumpowi, pomoże Stanom Zjednoczonym Ameryki, a tym samym pomoże światu. Jeszcze raz dziękuję, jeszcze raz i jeszcze raz. Niech Bóg zachowa pana silnym i zdrowym, szczęśliwym i inteligentnym, aby nadal robił pan to, co pan robi - szlachetną, bezwarunkową, bezinteresowną służbę. Niech Bóg pana błogosławi. Dziękuję panu bardzo i proszę mi wybaczyć, jeśli pana obraziłam.

Wiem, że jest pan Królem Bogactwa i Dobrobytu w Niebie. Spotkaliśmy się w świecie duchowym. Więc to tylko moja skromna rada. Bardzo dziękuję za pomoc Prezydentowi Trumpowi, bo pomaganie Mu znaczy pomaganie Ameryce i pomaganie całemu światu. Dużo ludzi będzie naśladować pański styl życia, pańskie decyzje, pańską inteligencję i pański uczciwy sposób życia, pańskie współczucie i pańską piękną, szlachetną cechę w pomaganiu innym, pomaganiu pańskiemu krajowi i pomaganiu światu. Dziękuję bardzo. Niech Bóg nadal błogosławi pana i pana bliskich, i aby miał pan wystarczająco dużo siły, by kontynuować swoją szlachetną misję. Amen, panie Elonie Musku.

Tak, zostawmy tych wszystkich wspaniałych ludzi, aby sami robili swoją pracę.

Wczoraj przeglądałam wiadomości dla naszej Supreme Master TV, wiadomości, które czasami widzicie, to niektóre z moich wypowiedzi w programie po Godnych uwagi wiadomościach o nazwie „Strumień codziennych informacji” przygotowane przez zespół wiadomości. Ponieważ przeglądałam jakieś nowe wiadomości o zabawnych osobach-zwierzętach lub różnych sytuacjach na świecie, wszelkiego rodzaju rzeczy – nowe wynalazki naukowe, i takie tam rzeczy.

Potem zobaczyłam kilka artykułów wideo o ludziach, którzy żyli w dziczy i w najzimniejszym rejonie na całym świecie. Na przykład na Syberii widziałam dwie osoby. Jedna z nich to kobieta. Mieszkała tam 70 lat i nadal tam mieszka, w najzimniejszych rejonach Syberii, w dziczy. Kiedyś była tam sama, ponieważ cała rodzina zmarła. Powodem, dla którego jej rodzina tam pojechała, było to, że kraj był pod rządami Stalina, i rodzina tak bardzo się bała tego reżimu pod rządami Stalina, że opuścili miasto, opuścili to miejsce, gdziekolwiek byli, i udali się w głąb dzikiego lasu.

Nie było tam nic oprócz osób-niedźwiedzi, -wilków, -lisów i innych dużych osób-zwierząt, które potrafią przetrwać. Zimą może być minus 71 (stopni) Celsjusza. A może to Fahrenheit, zapomniałam. Nieważne, to brzmi dla mnie bardzo zimno, za zimno. Tam, gdzie mieszkam jest bardzo zimno, czasami pada śnieg, ale nie jest aż tak zimno. Może być kilka stopni poniżej zera, ale nie 71, to nie jest najzimniejszy rejon na planecie.

I przez 20 lat była nawet pozostawiona sama sobie po śmierci rodziny, ponieważ w dziczy coś się stało, może pogoda czy coś, więc ich zbiory przepadły. Pamiętam, widziałam to gdzieś w innym filmie dotyczącym tej samej kobiety. I matka musiała głodować, żeby dzieci mogły dalej żyć, ale później ojciec również umarł, rodzeństwo również zmarło. Więc wszyscy zmarli, tylko ona została.

Pewnego razu rodzina miała tylko jedno małe ziarenko pszenicy do zasiania w ziemi, aby zrobić pszenicę i została im tylko jedna sztuka. Nie chcieli nawet wracać do miasta, ponieważ tak bardzo bali się Stalina, ponieważ wielu ich krewnych lub innych członków rodziny zginęło, coś w tym stylu. Więc uciekli. I mieli tylko tą jedną pojedynczą gałązkę pszenicy i zachowali ją, a następnie od tego momentu ją zasadzili i stała się małym poletkiem. I w ten sposób żyli z tego a potem musieli zbierać, cokolwiek było w lesie. Nie odważyli się wrócić do domu. Dlatego pewnego razu matka poświęciła się i zagłodziła się na śmierć, aby dzieci w dalszym ciągu miały co jeść, tak skromnie, jak to tylko możliwe, ale przeżyły. Ale potem naukowcy, jacyś geologowie czy ktoś, pojechali tam i zostali z nimi, odwiedzili ich z jakiegoś powodu, może byli ciekawi. A potem, ponieważ jeden z naukowców miał jakąś chorobę, więc przekazał ją całej rodzinie. Na szczęście dziewczynka nie zachorowała poważnie. Tylko rodzeństwo zmarło. A później zmarł również ojciec.

Ale później nadal tam mieszkała sama. To niesamowite. Nie sądzę, żebym mogła to zrobić. Taki chłód. I brak wszystkiego: brak jedzenia, brak ludzi, nikogo w pobliżu. Ona nadal tak żyła.

Excerpts from “Surviving in the Siberian Wilderness for 70 Years” by VICE — Apr 10, 2013, Narrator: Obawiając się ucisku i śmierci z rąk Stalina, ojciec Agafii, Karp, uciekł z rodziną w góry Sajan na Syberii w 1936 roku. Agafia urodziła się na tym surowym pustkowiu w 1944 roku. Rodzina Lykovów żyła bez zakłóceń przez 40 lat, budując życie w środowisku, w którym temperatury zimą często spadały do minus 30. Letni sezon wegetacyjny jest krótki, a niedźwiedzie i wilki wędrują w obfitości. Jednak żywności zawsze brakowało.

W 1961 roku matka Agafii Akulina zagłodziła się na śmierć, aby jej dzieci miały wystarczająco dużo jedzenia. Obszar, na którym się osiedlili jest obecnie oddalony o ponad 160 mil (257 kilometrów) od najbliższego miasta. Latem możliwe jest dotarcie do chaty Lykova poprzez siedmiodniową podróż kajakiem. Zimą, choć słyszeliśmy pogłoski o zdradzieckiej trasie dla skuterów śnieżnych, jest ona praktycznie niedostępna przez cokolwiek innego niż helikopter.

W 1978 roku zespół rosyjskich geologów zauważył z helikoptera farmę Lykovów na wzgórzu. Później wspięli się tam, by się z nimi spotkać. Był to pierwszy kontakt z osobami z zewnątrz, jaki Lykovowie mieli od ponad 40 lat, i oznaczał koniec ich izolacji. Przeżyli również niewypowiedzianą tragedię, gdy troje starszych dzieci zmarło w ciągu kilku tygodni, prawdopodobnie na zapalenie płuc zarażając się podczas wizyty geologów. Ojciec Agafii, Karp, zmarł później w 1988 roku, 27 lat po śmierci żony. Więc teraz, 35 lat po ich pierwszym kontakcie, Agafia jest jedynym Lykovem, który pozostał, żyjąc w ten sam sposób od urodzenia i jedyny sposób, jaki zna, z ziemi, w jednym z najbardziej niegościnnych środowisk na Ziemi.

Reporter: Czy trudno jest żyć samotnie w tajdze?

Agafia: Tak. Samotnie w tajdze, tak. Zwłaszcza, gdy prowadzi się gospodarstwo domowe.

Reporter: Czy człowiek może przeżyć sam w tajdze?

Agafia: Jeśli jest się młodym i zdrowym. Nie w moim wieku i przy moim zdrowiu.

Kiedy to zobaczyłam, poczułam, że jestem szczęściarą, że w dzisiejszych mamy energię słoneczną nawet do pracy lub utrzymania ciepła. Albo ogrzewacze, cokolwiek mogę mieć, jeśli potrzebuję. A nawet koc. I jedzenie. Ponieważ w dzisiejszych czasach nie jesteśmy na wojnie i można wziąć taksówkę, pojechać gdziekolwiek, kupić jedzenie i wrócić. Albo zamówić online, a następnie podać adres. Nawet jeśli nie ma się samochodu lub nie można złapać taksówki można podać adres a następnie stajecie tam, czekacie, aż przyjadą i przywiozą jedzenie do domu. Stamtąd wracacie taksówką, albo może po prostu wracacie do domu z wózkiem.

Nawet takie niedogodności, jak brak ciepłej wody, ale jestem szczęśliwa. Jeśli nigdzie nie mam żadnych obowiązków, nie chciałabym nigdzie iść. Nie chciałabym zamienić tego życia na nic innego. Ale proszę, nie naśladujcie mnie, nie kopiujcie mnie. Trzeba mieć silną wolę i jest też brak bezpieczeństwa. Są też ryzyka życia w dziczy, i niedogodności na wiele sposobów. Trzeba naprawdę zwracać uwagę na każdy szczegół i czuć się silnym wewnętrznie, w przeciwnym razie można o czymś zapomnieć i zachorować, a wtedy bardzo trudno jest wyzdrowieć. Nie martwię się o fizyczne rzeczy. Martwię się o swoją pracę. Muszę zachować zdrowie. Więc dbam o siebie, oczywiście na tyle, na ile mogę, ale to najtrudniejsza część. Dbam o innych ludzi raczej z radością; Dbam o siebie – nie lubię. Odkąd byłam dzieckiem, jeśli ojciec dawał mi lekarstwo na cokolwiek, och, uciekałam. Nie lubiłam tego. Potem musieli mnie przypiąć na podłodze i otworzyć mi usta łyżką, żeby wepchnąć lekarstwo. Ale teraz dorosłam i jestem bardziej odpowiedzialna, biorę leki i tak dalej, ale nadal muszę być zdrowa.

Ale poza tym lubię proste życie. Naprawdę lubię proste życie, samotność i ciszę, spokój, tak żeby mieć wolny czas – po zrobieniu pracy Supreme Master TV, mam wolny czas. Mogłabym usiąść i pomyśleć, napić się trochę gorącej wody, lub trochę herbaty, lub zjeść coś prostego, jeśli za dużo pracy, zbyt duże obciążenie dla umysłu, wtedy robię sobie przerwę. To bardzo miłe. Trudno jest gotować zbyt wiele rzeczy. Nie mam czasu zajmować się tym wszystkim, np. praniem. Z deszczówką, też trzeba myśleć, nie można przesadzić, nie można jej nadużywać.

Ale wciąż myślę, nawet wtedy, że mam więcej szczęścia, jestem potężniejsza niż starzy królowie, dawni królowie, ponieważ dawni królowie, nie mieli Internetu, nie mieli telefonów, nie wiedzieli, co dzieje się na świecie i w ich kraju, nawet w ich własnej stolicy. Zajmowało to dużo czasu, zanim wszystkie wiadomości do nich dotarły. Ale w dzisiejszych czasach wystarczy otworzyć Internet, chwilę poszukać i macie wszystkie wiadomości, które chcecie zobaczyć. Nie potrzebujecie wielu sekretarek, nie musicie mieć wielu eunuchów, nie macie wielu strażników, którzy robią wszystko za was. Wszystko robicie sami. I nie musicie mieć eunuchów, którzy najpierw spróbują waszego jedzenia, żeby sprawdzić, czy jest zatrute, czy nie. Pod wieloma względami jest to więc spokojne i relaksujące.

Photo Caption: Cóż za piękny świat, Boże Stworzenie!

Pobierz zdjęcie   

Obejrzyj więcej
Wszystkie części (9/11)
1
Między Mistrzem a uczniami
2025-03-15
4364 Poglądy
2
Między Mistrzem a uczniami
2025-03-16
3066 Poglądy
3
Między Mistrzem a uczniami
2025-03-17
3050 Poglądy
4
Między Mistrzem a uczniami
2025-03-18
2771 Poglądy
5
Między Mistrzem a uczniami
2025-03-19
2889 Poglądy
6
Między Mistrzem a uczniami
2025-03-20
2444 Poglądy
7
Między Mistrzem a uczniami
2025-03-21
2050 Poglądy
8
Między Mistrzem a uczniami
2025-03-22
1963 Poglądy
9
Między Mistrzem a uczniami
2025-03-23
2129 Poglądy
10
Między Mistrzem a uczniami
2025-03-24
1956 Poglądy
11
Między Mistrzem a uczniami
2025-03-25
2223 Poglądy
Obejrzyj więcej
Najnowsze filmy wideo
Między Mistrzem a uczniami
2025-04-26
553 Poglądy
Godne uwagi wiadomości
2025-04-25
284 Poglądy
Między Mistrzem a uczniami
2025-04-25
896 Poglądy
Godne uwagi wiadomości
2025-04-24
441 Poglądy
32:37
Godne uwagi wiadomości
2025-04-24
48 Poglądy
Skróty
2025-04-24
434 Poglądy
Udostępnij
Udostępnij dla
Umieść film
Rozpocznij od
Pobierz
Telefon komórkowy
Telefon komórkowy
iPhone
Android
Oglądaj w przeglądarce mobilnej
GO
GO
Prompt
OK
Aplikacja
Zeskanuj kod QR lub wybierz odpowiedni system telefoniczny do pobrania
iPhone
Android